Czym jest Wielki Post, u którego progu dzisiaj stoimy? Jest to uprzywilejowany czas nawrócenia do Boga i otwarcia na działanie Ducha Świętego; jest to czas przywrócenia Bogu właściwego miejsca w naszej codzienności.
Nie dajmy się zwieść tej nazwie. Wielki Post nie powinien być czasem smutku, przygnębienia i spuszczania głowy. W Kościele jest to czas odnowy, duchowej rekonwalescencji i przebudzenia z uśpienia. Okres ten może stać się źródłem głębokiej radości, jeżeli zależy nam, abyśmy stali się dojrzalszymi ludźmi. Jeśli poszukujemy duchowego wzrostu Wielki Post będzie wspaniałą okazją po temu. Jednak, aby ją dobrze wykorzystać, musimy się najpierw zatrzymać i zastanowić nad sobą. Być może zauważymy u siebie wiele złych nawyków, słabości i niemocy; nie załamujmy wtedy rąk. Jeśli ujrzymy w swoim życiu chaos i zamieszanie – nie obawiajmy się. Chrystus nie przyszedł do uporządkowanych, aby ich poklepać po ramieniu. Przyszedł do ciebie i do mnie, tak często przytłoczonych grzechem i kruchością, lecz pragnących szczęśliwego życia. W tym czasie jest On szczególnie hojny w łaski. Cieszy się, kiedy człowiek budzi się z letargu i rutyny. Dlatego Wielki Post jest również powodem do radości, która często rodzi się w bólu i zmaganiu.