DZIEŃ 15 – POWIERZENIE DUCHOWI ŚWIĘTEMU MOJEGO ROZUMU
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, Duchu pokoju i radości,
Który krzepisz me serce spragnione
I wlewasz w nie żywy zdrój Bożej miłości,
I czynisz ją do walki nieustraszoną
O Duchu Boży, najmilszy Gościu mej duszy,
Pragnę z mej strony dotrzymać Ci wierności.
Jak w dniach radości, tak w cierpień katuszy,
Pragnę zawsze żyć w Twej, Duchu Boży, obecności”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z Ewangelii wg św. Łukasza: „W tej właśnie chwili rozradował się Jezus w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić»” (Łk 10,21-22).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Nic nie rozumuję w życiu wewnętrznym, nic nie rozbieram, jakimi drogami mnie Duch Boży prowadzi, wystarcza mi to, że wiem, że jestem kochana i ja kocham. Miłość czysta daje mi poznać Boga i zrozumienie wielu tajemnic” (Dzienniczek, nr 293). „O Jezu mój, daj mi mądrość, daj mi rozum wielki i oświecony Twym światłem, na to tylko jedynie, abym Ciebie, o Panie, lepiej poznała, bo im Cię lepiej poznam, tym Cię goręcej ukocham, przedmiocie jedyny mojej miłości. W Tobie tonie dusza moja, w Tobie rozpływa się serce moje; nie umiem kochać połowicznie, ale całą mocą swej duszy i całym żarem swego serca. Sam, o Panie, rozpaliłeś moją miłość ku sobie” (Dzienniczek, nr 1030).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, najpokorniejsza ze wszystkich ludzi, Ty zawsze stawałaś przed Bogiem w prawdzie. Wiedziałaś, kim jesteś, jako prosta kobieta izraelskiego ludu, ale także uwierzyłaś, że spodobałaś się Bogu i że stałaś się Jego Umiłowaną. W swoim uniżeniu poznałaś i doświadczyłaś, jaki jest Twój Bóg, i dlatego wyśpiewałaś Jego miłosierdzie, które On przez wszystkie pokolenia zachowuje dla ludzi pokornych. Maryjo, Tobie oddaję dziś mój rozum, który sam – bez światła wiary – nie jest w stanie w pełni poznać Boga i tego kim, ja jestem w Jego oczach. Proszę Cię, Matko, wstawiaj się za mną, by Duch Święty odnowił we mnie dar rozumu i uzdolnił do rozpoznawania miłującej obecności Boga w moim życiu. Matko, uproś mi tę łaskę, bym poznając Boga, pokochał Go tak, jak zostałem pokochany.
Z Psalmu 86: (Ps 86, lb-2a)
„Nakłoń swego ucha, wysłuchaj mnie, Panie,
bo jestem nędzny i ubogi.
Strzeż mojego życia, bo jestem pobożny,
zbaw sługę Twego, który ufa Tobie”.
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 16 – POWIERZENIE DUCHOWI ŚWIĘTEMU MOICH MYŚLI
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, Duchu pokoju i radości,
Który krzepisz me serce spragnione
I wlewasz w nie żywy zdrój Bożej miłości,
I czynisz ją do walki nieustraszoną
O Duchu Boży, najmilszy Gościu mej duszy,
Pragnę z mej strony dotrzymać Ci wierności.
Jak w dniach radości, tak w cierpień katuszy,
Pragnę zawsze żyć w Twej, Duchu Boży, obecności”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z Ewangelii wg św. Jana: „Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie (J14,15-17).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Miłość wypędza z duszy bojaźń. Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość, a Duch Jego – jest spokój. I widzę teraz, że czyny moje, które wypłynęły z miłości, doskonalsze są niż czyny, które spełniam z bojaźni. Zaufałam Bogu i nie lękam się niczego, zdana jestem na Jego świętą wolę; niech czyni ze mną, co chce, a ja Go i tak kochać będę” (Dzienniczek, nr 589). „Wiem, że jestem pod szczególniejszym spojrzeniem Twoim, o Panie. Nie badam trwożliwie planów Twoich względem mnie. Moją jest rzeczą przyjmować wszystko z Twojej ręki, nie lękam się niczego, chociaż burza szaleje i straszne gromy uderzają wokoło mnie, a czuję się wtenczas sama jedna, jednak serce moje czuje Ciebie, a ufność moja potęguje się i widzę całą wszechmoc Twoją, która mnie utrzymuje. Z Tobą, Jezu, idę przez życie, wśród tęcz i burz, z radości okrzykiem, nucąc pieśń miłosierdzia Twego” (Dzienniczek, nr 761).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, przez Ciebie pragnę powierzyć dziś Duchowi Świętemu wszystkie moje myśli, zwłaszcza te rodzące we mnie niepokój i lęk. Pragnę, by Duch Święty zabrał moją ludzką logikę, która jest logiką tego świata i wprowadził mnie w swoją boską logikę. Nie chcę słuchać fałszywych proroków i ulegać pokusie beznadziei i rozpaczy. Pragnę słuchać tylko Boga, który jedyny zna moją przyszłość i pragnie dla mnie prawdziwego dobra, szczęścia i życia. Proszę Cię, Matko, uproś mi dar mądrości, który nawet pośród burz i niepewności pomoże mi widzieć i oceniać rzeczywistość z perspektywy Boga, czyli tak jak widzi ją Bóg.
Z Psalmu 86: (Ps 86, 8-10)
„Nie ma wśród bogów równego Tobie, Panie,
ani czegoś takiego jak Twoje dzieło.
Przyjdą wszystkie ludy, które stworzyłeś,
i Tobie, Panie, pokłon oddadzą,
i będą sławiły Twe imię.
Boś Ty jest wielki i działasz cuda,
tylko Ty jesteś Bogiem.”
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 17 – POWIERZENIE DUCHOWI ŚWIĘTEMU MOJEJ WOLI
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, Duchu pokoju i radości,
Który krzepisz me serce spragnione
I wlewasz w nie żywy zdrój Bożej miłości,
I czynisz ją do walki nieustraszoną
O Duchu Boży, najmilszy Gościu mej duszy,
Pragnę z mej strony dotrzymać Ci wierności.
Jak w dniach radości, tak w cierpień katuszy,
Pragnę zawsze żyć w Twej, Duchu Boży, obecności”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z Ewangelii wg św. Jana: „W ostatnim zaś, najbardziej uroczystym dniu święta Jezus wstał i zawołał donośnym głosem: «Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie – niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza». A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego” (J 7,37-39a).
Z „Dzienniczka” Siostry Faustyny: „Pan Bóg daje łaski dwoma sposobami: przez natchnienia i oświecenia. Jeżeli prosimy o łaskę, Bóg ją da, ale chciejmy ją przyjąć; ale aby ją przyjąć, trzeba zaparcia. Miłość nie polega na słowach ani na uczuciach, ale na czynie. Jest to akt woli” (Dzienniczek, nr 392). „O gdyby dusze chciały choć trochę słuchać głosu sumienia i głosu, czyli natchnienia Ducha Świętego, mówię: choć trochę – bo skoro raz się oddamy wpływowi Ducha Bożego, to On sam dopełni tego, czego nam nie dostawać będzie” (Dzienniczek, nr 359). „Od duszy zależy być wierną pociągnięciom Ducha Świętego albo stawić temu Duchowi Świętemu opór” (Dzienniczek, nr 1556). „Panie, Ty wiesz, że od młodości swojej zawsze upatrywałam woli Twojej, a poznawszy ją, starałam się ją spełnić. Serce moje było przyzwyczajone do natchnienia Ducha Świętego, któremu jestem wierna. W największym gwarze słyszałam głos Boży” (Dzienniczek, nr 1504).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, Ty przez całe swoje życie byłaś zasłuchana w Jego natchnienia i całkowicie Mu uległa, Tobie powierzam dziś moją wolę. Proszę ofiaruj ją Bogu, by Jego Duch umocnił ją miłością i zjednoczył ze swoją Boską wolą, która jest samym miłosierdziem wobec mnie. Ty, Matko, wiesz, jak trudno jest mi w codzienności życia usłyszeć natchnienia Ducha Świętego, rozeznać je i wypełnić. Tobie więc, Maryjo, się powierzam, bym z Tobą zjednoczony potrafił przyjąć Ducha Świętego i Jego dar rady, a tym samym zawsze był Mu posłuszny i czynił tylko to, co się Jemu podoba.
Z Psalmu 86: (Ps 86, ll-13a)
„Naucz mnie, Panie, Twej drogi,
bym postępował według Twojej prawdy;
skłoń moje serce ku bojaźni przed Twoim imieniem!
Będę Cię chwalił, Panie, mój Boże, z całego serca mojego
i na wieki będę sławił Twe imię,
bo wielkie było dla mnie Twoje miłosierdzie.”
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 18 – POWIERZENIE DUCHOWI ŚWIĘTEMU MOICH DUCHOWYCH WALK
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, Duchu pokoju i radości,
Który krzepisz me serce spragnione
I wlewasz w nie żywy zdrój Bożej miłości,
I czynisz ją do walki nieustraszoną
O Duchu Boży, najmilszy Gościu mej duszy,
Pragnę z mej strony dotrzymać Ci wierności.
Jak w dniach radości, tak w cierpień katuszy,
Pragnę zawsze żyć w Twej, Duchu Boży, obecności”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z Ewangelii wg św. Jana: „Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie wpierw znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Pamiętajcie o słowie, które do was powiedziałem: „Sługa nie jest większy od swego pana”. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. (…) Gdy jednak przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On zaświadczy o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku” (J 15, 18-20.26-27).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „W czasie spokoju dusza tak samo robi wysiłki, jak i w czasie walki. Musi się ćwiczyć i to bardzo, bo inaczej nie ma mowy o zwycięstwie. Czas pokoju uważam za czas przygotowania do zwycięstwa. Musi ustawicznie czuwać – czujność, jeszcze raz czujność. Dusza, która się zastanawia, otrzymuje wiele światła. Dusza rozproszona sama siebie naraża na upadek i niech się nie dziwi, że upada. O Duchu Boży, kierowniku duszy, mądry jest ten, kogo Ty wyćwiczysz. Ale, aby mógł Duch Boży działać w duszy – trzeba ciszy i skupienia” (Dzienniczek, nr 145). „Jezu mój, choć noc ciemna wokoło i ciemne chmury zasłaniają mi horyzont, jednak wiem, że nie gaśnie słońce. O Panie, chociaż Cię pojąć nie mogę i nie rozumiem działania Twego, jednak ufam miłosierdziu Twemu” (Dzienniczek, nr 73).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, Ty będąc wsłuchana nieustannie w Boży głos, umacniałaś swą duszę na wszelkie cierpienia, jakie przyszły na Ciebie. Pozwoliłaś Duchowi Świętemu przeprowadzić się przez tyle duchowych walk, że nawet nikt z nas domyśleć się nie może. Pośród cierpienia i prześladowań nigdy jednak nie zwątpiłaś w Boga, który jest Miłością i Miłosierdziem samym. Wręcz przeciwnie, właśnie w samym środku duchowych zmagań, przez wiarę odkrywałaś Jego miłosierdzie, którym ogarniał Cię i podtrzymywał w każdej sekundzie Twego życia. Maryjo, Tobie powierzam dziś wszystkie moje duchowe walki. Bądź ze mną, gdy zmagam się między wiarą i niewiarą, między nadzieją a zwątpieniem. Niech Duch Święty umocni mnie darem męstwa, bym zasłuchany w Niego z każdej duchowej walki wychodził zwycięsko i właśnie tam doświadczał Jego miłosierdzia.
Z Psalmu 86: (Ps 86,14-16)
„O Boże, pyszni przeciw mnie powstali
i zgraja gwałtowników czyha na me życie,
a nie mają względu na Ciebie.
Ale Ty, Panie, jesteś Bogiem miłosiernym i łagodnym,
nieskorym do gniewu, bogatym w łaskę i wierność.
Zwróć się ku mnie i zmiłuj się nade mną;
udziel Twej siły słudze swojemu
i ocal syna swej służebnicy!”
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 19 – POWIERZENIE DUCHOWI ŚWIĘTEMU MOICH UCZUĆ
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, Duchu pokoju i radości,
Który krzepisz me serce spragnione
I wlewasz w nie żywy zdrój Bożej miłości,
I czynisz ją do walki nieustraszoną
O Duchu Boży, najmilszy Gościu mej duszy,
Pragnę z mej strony dotrzymać Ci wierności.
Jak w dniach radości, tak w cierpień katuszy,
Pragnę zawsze żyć w Twej, Duchu Boży, obecności”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z Ewangelii wg św. Jana: „A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka! Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was” (J 14, 26-28a).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Dusza szlachetna i delikatna może być nawet najprostsza, ale o uczuciach delikatnych; taka dusza we wszystkim upatruje Boga, wszędzie Go znajduje, umie Boga znaleźć nawet pod najtajniejszymi rzeczami. Wszystko dla niej ma znaczenie, wszystko sobie wysoce ceni, za wszystko Bogu dziękuje, ze wszystkiego wyciąga korzyść dla duszy, a wszystką chwałę odnosi do Boga. Jemu ufa i nie miesza się, gdy przyjdzie czas doświadczeń. Ona wie, że Bóg zawsze jest Ojcem najlepszym, a na wzgląd ludzki niewiele zważa. Za najmniejszym podmuchem Ducha Świętego idzie wiernie, cieszy się tym Gościem duchowym i trzyma się Go jak dziecię matki. Tam, gdzie inne dusze zatrzymują się i trwożą, ona przechodzi bez lęku i trudności” (Dzienniczek, nr 148). „O Jezu mój, Prawdo wiekuista, nie lękam się niczego, żadnych trudów, żadnych cierpień, jednego się tylko lękam, to jest obrazić Ciebie” (Dzienniczek, nr 571).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, w Twoim ziemskim życiu było wiele wydarzeń, w których po ludzku mogłaś się bać lub poddawać niepokojom. Groziło Ci przecież ukamienowanie. Twoje Dziecko było narażone na śmierć już od pierwszych chwil życia. Ty jednak nie poddawałaś się lękowi. Ufałaś Bogu nieprzerwanie. Zjednoczona z Duchem Świętym zachowywałaś pokój serca i odważnie stawiałaś czoła wszystkim trudnościom i przeciwnościom. Tobie, Maryjo, oddaję dziś wszystkie moje uczucia, zwłaszcza te trudne, które rodzą się we mnie podczas bolesnych doświadczeń: mój lęk, niepokój, smutek, gniew. Proszę Cię, Matko powierz je Duchowi Świętemu. Niech On przemieni je w moim sercu w postawę zaufania Bogu, a wzmacniając mnie darem bojaźni Bożej, sprawi, bym bał się tylko jednego: żeby nigdy nie zwątpić w Jego dobroć.
Z Psalmu 118: (Ps 118,5-7a)
„Zawołałem z ucisku do Pana,
Pan mnie wysłuchał i wywiódł na wolność.
Pan jest ze mną, nie lękam się –
cóż mi może zrobić człowiek?
Pan ze mną, mój wspomożyciel.”
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 20 – POWIERZENIE DUCHOWI ŚWIĘTEMU OTRZYMANYCH DARÓW I CHARYZMATÓW
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, Duchu pokoju i radości,
Który krzepisz me serce spragnione
I wlewasz w nie żywy zdrój Bożej miłości,
I czynisz ją do walki nieustraszoną
O Duchu Boży, najmilszy Gościu mej duszy,
Pragnę z mej strony dotrzymać Ci wierności.
Jak w dniach radości, tak w cierpień katuszy,
Pragnę zawsze żyć w Twej, Duchu Boży, obecności”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z 1 Listu do Koryntian: „Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra. Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania przez tego samego Ducha, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków. Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce” (1 Kor 12,4-11).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Wiem dobrze, czym jestem sama z siebie, dlatego Jezus odsłonił oczom duszy mojej całą przepaść nędzy, jaką jestem, a przez to rozumiem dobrze, że cokolwiek w duszy mojej jest dobrego, jest to tylko łaska Jego święta. To poznanie nędzy mojej daje mi zarazem poznać przepaść miłosierdzia Twojego. W życiu swoim wewnętrznym patrzę jednym okiem w przepaść swej nędzy i nikczemności, jaką jestem, a drugim okiem patrzę w przepaść miłosierdzia Twego, Boże” (Dzienniczek, nr 56). „O Jezu, utrzymuj mnie w bojaźni świętej, abym nie marnowała łask. Dopomóż mi być wierną natchnieniom Ducha Świętego, dozwól, niech raczej mi pęknie serce z miłości ku Tobie, aniżeli bym miała opuścić choćby jeden akt tej miłości” (Dzienniczek, nr 1557).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, Ty byłaś tak hojnie obdarowana przez Boga! Z wdzięczności wyśpiewałaś Mu swoją pieśń uwielbienia za wielkie rzeczy, jakie Ci uczynił. Pragnę dziś dołączyć do Twojej modlitwy i razem z Tobą dziękować Bogu za wszystkie dary, jakimi Cię obdarzył, a także za dary i charyzmaty, jakie ja otrzymałem od Niego. Tak często zapominam Matko, że one są nie tylko dla mnie, lecz dane mi są po to, by służyć nimi Bogu i ludziom. Ty wiesz, że jeszcze nie potrafię tego czynić z wewnętrzną wolnością, dlatego dziś oddaję je Tobie. Proszę Cię, Matko, powierz je wszystkie Duchowi Świętemu, by On je we mnie odnowił i wzmacniając darem umiejętności, nauczył służyć nimi z odwagą, pokorą i miłością.
Z Psalmu 51: (Ps 51,12-14)
„Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste
i odnów w mojej piersi ducha niezwyciężonego!
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego!
Przywróć mi radość z Twojego zbawienia
i wzmocnij mnie duchem ochoczym!”
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 21 – POWIERZENIE SIĘ DUCHOWI ŚWIĘTEMU W MIŁOŚCI
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, Duchu pokoju i radości,
Który krzepisz me serce spragnione
I wlewasz w nie żywy zdrój Bożej miłości,
I czynisz ją do walki nieustraszoną
O Duchu Boży, najmilszy Gościu mej duszy,
Pragnę z mej strony dotrzymać Ci wierności.
Jak w dniach radości, tak w cierpień katuszy,
Pragnę zawsze żyć w Twej, Duchu Boży, obecności”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z Apokalipsy św. Jana: „Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli ktoś posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną” (Ap 3,20).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Po Komunii świętej ogarnęła mnie niepojęta miłość Boża. Dusza moja obcowała z Duchem Świętym, który jest tym samym Panem jak i Ojciec, i Syn. Jego tchnienie napełnia duszę moją taką rozkoszą, że próżno bym się wysilała, aby choć w części dać pojęcie o tym, co przeżywało serce moje. Przez dzień cały, wszędzie, gdziekolwiek byłam, z kimkolwiek rozmawiałam, towarzyszyła mi żywa obecność Boża; dusza moja tonęła w dziękczynieniu za te wielkie łaski” (Dzienniczek, nr 1781). „Ile razy pierś ma odetchnie, ile razy serce moje uderzy, ile razy krew moja zapulsuje w organizmie moim, tyle tysięcy razy pragnę uwielbić miłosierdzie Twoje, o Trójco Przenajświętsza” (Dzienniczek, nr 163).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, Ty w sposób najpełniejszy jesteś z Nim zjednoczona. Odkąd „ocienił” Cię i przeniknął swoim miłosierdziem stałaś się oblubienicą całej Trójcy Świętej. Zjednoczona w miłości z Trzema Osobami pozwoliłaś zadomowić się Bogu w sobie. Maryjo, przez Ciebie i ja pragnę dziś powierzyć się Duchowi Świętemu, by On, który jest Miłością łączącą Ojca i Syna, całkowicie mnie ogarnął i odnowił we mnie dar pobożności oraz zdolność kochania. Tak jak Ty, Maryjo, pragnę kochać i żyć zawsze w Bożej obecności, dlatego otwieram dziś moje serce na Boga, by już na zawsze stało się Jego domem.
Z Psalmu 18: (Ps 18, 2b-3)
„Miłuję Cię, Panie, Mocy moja,
Panie, Ostojo moja i Twierdzo, mój Wybawicielu,
Boże mój, Opoko moja, na którą się chronię,
Tarczo moja, Mocy zbawienia mego i moja Obrono!”
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!