DZIEŃ 22 – POWIERZENIE MARYI MOJEGO ŻYCIOWEGO POWOŁANIA
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
„O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z Ewangelii wg św. Łukasza: „W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Wszedłszy do Niej, [anioł] rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca». Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego». Na to rzekła Maryja: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według słowa twego»” (Łk 1,26- 38a).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Ujrzałam Najświętszą Pannę niewymownie piękną, która się zbliżyła do mnie od ołtarza do mojego klęcznika i przytuliła mnie do siebie, i rzekła mi te słowa: Jestem wam Matką z niezgłębionego miłosierdzia Boga. Ta dusza Mi jest najmilszą, która wiernie wypełnia wolę Bożą. – Dała mi zrozumieć, że wiernie wypełniłam wszystkie życzenia Boga i w ten sposób znalazłam łaskę w oczach Jego” (Dzienniczek, nr 449). „Pozostałam sama z Matką Najświętszą, która mnie pouczyła o woli Bożej, jak ją w życiu stosować, poddając się całkowicie Jego najświętszym wyrokom. Niepodobna się podobać Bogu nie pełniąc Jego świętej woli. Córko Moja, polecam ci usilnie, abyś wiernie spełniała wszystkie życzenia Boże, bo to jest najmilsze Jego oczom świętym. Bardzo pragnę, abyś się w tym odznaczyła, to jest w tej wierności w pełnieniu woli Boga. Tę wolę Boga przełóż ponad wszystkie ofiary i całopalenia. Kiedy mówiła do mnie Matka niebieska, wstępowało w duszę moją głębokie zrozumienie tej woli Boga” (Dzienniczek, nr 1244).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, Ty zostałaś wybrana przez Boga, który miał wobec Ciebie wspaniały plan, przewyższający wszelkie Twoje ludzkie oczekiwania. Zgodziłaś się na niego, ponieważ w Tobie nie było żadnego innego pragnienia jak tylko to, czego chciał Bóg. Wierzyłaś Mu, że wszystko czego pragnie wobec Ciebie jest przeniknięte Jego Boską miłością, dobrocią i miłosierdziem, dlatego całkowicie powierzyłaś się Jego woli. Tobie, Matko, powierzam dziś moje życiowe powołanie, wierząc, że i wobec mnie Bóg ma swój pełen miłosierdzia plan, który chce realizować we współpracy z mną w moim byciu chrześcijaninem, matką, ojcem, osobą konsekrowaną, kapłanem. Pragnę to moje powołanie przeżywać razem z Tobą, aby ono sprawiało Bogu radość i mnie czyniło prawdziwie szczęśliwym.
„O Maryjo, Niepokalana Dziewico,
Czysty krysztale dla serca mojego,
Tyś mocy moja, o silna kotwico,
Tyś tarczą i obroną dla serca słabego.”
(Dzienniczek, nr 161)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 23 – POWIERZENIE MARYI MOJEGO ŻYCIA DUCHOWEGO
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411)
Z Ewangelii wg św. Łukasza: „W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [ziemi] Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: «Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona [jest], która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana» (Łk 1,39-45).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Nie szukam szczęścia poza wnętrzem, w którym przebywa Bóg. Cieszę się Bogiem we własnym wnętrzu. Tu z Nim ustawicznie przebywam, tu jest największa moja z Nim zażyłość, tu z Nim przebywam bezpiecznie, tu nie dosięga wzrok ludzki. Najświętsza Panna zachęca mnie do takiego przestawania z Bogiem” (Dzienniczek, nr 454). „[Matka Boża] powiedziała mi: Córko moja, staraj się o cichość i pokorę, aby Jezus, który ustawicznie mieszka w sercu twoim, mógł wypocząć. Adoruj Go w sercu swoim, nie wychodź z wnętrza swego. Uproszę ci, córko Moja, łaskę tego rodzaju życia wewnętrznego, abyś nie opuszczając wnętrza swego, na zewnątrz spełniła wszelkie obowiązki swoje jeszcze z większą dokładnością. Ustawicznie przebywaj z Nim we własnym sercu, On ci będzie mocą (Dzienniczek, nr 785). „O Panno Promienista, czysta jak kryształ, cała pogrążona w Bogu, oddaję Ci moje życie wewnętrzne, urządzaj wszystko tak, aby było miłe Synowi Twemu” (Dzienniczek, nr 844).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, Ty przez dziewięć miesięcy nosiłaś w swoim łonie Jezusa, a potem przeżyłaś z Nim trzydzieści trzy lata Jego ziemskiego życia. Nikt z ludzi nie wszedł w taką zażyłą relację z Nim jak Ty, Matko, dlatego właśnie Tobie pragnę powierzyć dziś moje życie duchowe i moją relację z Jezusem. Zapraszam Cię, do mojego wnętrza, uporządkuj je, by było mieszkaniem, w którym Jezus będzie mógł czuć się dobrze. Naucz mnie przebywać z Nim w głębi serca, adorować Go i rozmawiać z Nim jak z Przyjacielem i Oblubieńcem. Pomóż mi, bym nigdy nie zapominał o Jego obecności we mnie.
[O Maryjo] „Twa piękność zachwyciła oko trzykroć Świętego,
Że zstąpił z nieba, opuszczając tron wieczystej stolicy,
I przybrał ciało i krew z serca Twego,
I przez dziewięć miesięcy tając się w sercu Dziewicy.”
(Dzienniczek, nr 161)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 24 – POWIERZENIE MARYI MOJEJ MODLITWY
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411)
Z Ewangelii wg św. Łukasza: „Wtedy rzekła Maryja: «Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej. Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny; a święte jest Jego imię – i miłosierdzie Jego z pokoleń na pokolenia dla tych, co się Go boją. On przejawia moc ramienia swego, rozprasza pyszniących się zamysłami serc swoich. Strąca władców z tronu, a wywyższa pokornych. Głodnych syci dobrami, a bogaczy odprawia z niczym. Ujął się za sługą swoim, Izraelem, pomny na miłosierdzie swoje – jak przyobiecał naszym ojcom – Abrahamowi i jego potomstwu na wieki” (Łk 1,46-55).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Dziś odczułam bliskość swej Matki – Matki niebieskiej, chociaż przed każdą Komunią świętą gorąco proszę Matkę Bożą, aby mi dopomogła w przygotowaniu duszy na przyjście Syna swego, i czuję wyraźnie Jej opiekę nad sobą. Bardzo Ją o to proszę, aby raczyła rozpalić we mnie ogień miłości Bożej, jaką płonęło Jej czyste Serce w chwili Wcielenia Słowa Bożego” (Dzienniczek, nr 1114). „Ujrzałam Matkę Bożą w niewypowiedzianej piękności – i rzekła do mnie: Córko moja, żądam od ciebie modlitwy, modlitwy i jeszcze raz modlitwy za świat, a szczególnie za Ojczyznę swoją. (…) czy w dzień, czy w nocy, ilekroć się przebudzisz, módl się duchem. Duchem zawsze trwać na modlitwie można” (Dzienniczek, nr 325). „Maryjo, Dziewico Niepokalana, weź mnie pod szczególniejszą opiekę swoją i strzeż czystości mojej duszy, serca i ciała, Tyś wzorem i gwiazdą życia mojego” (Dzienniczek, nr 874).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, Twoja modlitwa, którą zanosiłaś do Boga w czasie swego ziemskiego życia, z pewnością wzruszała Jego serce, ponieważ zawsze wyznawałaś w niej swoją wiarę w Jego nieskończoną dobroć i miłość. Zjednoczona z Nim trwałaś w modlitwie nieustannej, wielbiąc Go za miłosierdzie, jakie okazał Tobie i ludziom wszystkim czasów i pokoleń. Pragnę Cię dziś Matko, zaprosić do mojej modlitwy. Wierzę, że Ty nauczysz mnie trwać przy Bogu nie po to, by szukać spełnienia moich potrzeb, ale po to, by po prostu z Nim być, kochać Go i przyjmować Jego miłosierną miłość. Tobie także, Matko, pragnę dziś powierzyć wszystkie owoce moich modlitw, abyś je przyjęła i ofiarowała według intencji Twego Serca. Byś oddała je tym, którzy mojej modlitwy najbardziej potrzebują. Chcę to uczynić, ponieważ wierzę, że Ty, miłosierna Matko, nigdy nie zapomnisz o mnie, ani o tych, których kocham.
„O Maryjo, Tyś czysta i niezrównana,
Dziewico i Matko zarazem,
Tyś piękna jak słońce, niczym nie zmazana,
Nic nie pójdzie w porównanie z Twej duszy obrazem.”
(Dzienniczek, nr 161)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 25 – POWIERZENIE MARYI MOICH DÓBR MATERIALNYCH
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411)
Z Ewangelii wg św. Łukasza: „W owym czasie wyszło rozporządzenie cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Podążali więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2,1-7).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Wigilia. Po Komunii świętej dała mi Matka Boża poznać swą troskę, jaką miała w sercu, ze względu na Syna Bożego. Lecz ta troska przepełniona była taką wonią poddania się woli Bożej, że raczej nazywam ją rozkoszą, a nie troską. Zrozumiałam, jak dusza moja powinna przyjmować wszelką wolę Bożą. Szkoda, że nie umiem tego tak napisać, jak to poznałam” (Dzienniczek, nr 1437). [Powiedziała mi Matka Boża:] „Pragnę, córko Moja najmilsza, abyś się ćwiczyła w trzech cnotach, które Mi są najdroższe, a Bogu są najmilszymi: pierwsza – pokora, pokora i jeszcze raz pokora. Druga cnota – czystość; trzecia cnota – miłość Boża. Jako córka Moja, musisz szczególnie jaśnieć tymi cnotami. Po skończonej rozmowie przytuliła mnie do swego Serca i znikła. Kiedy przyszłam do siebie, serce moje tak dziwnie zostało pociągnięte do cnót i ćwiczę się wiernie w nich, są jakby wyryte w mym sercu” (Dzienniczek, nr 1415). „Od tych dni żyję pod płaszczem dziewiczym Bożej Matki, Ona mnie strzeże i poucza; jestem spokojna przy nieskalanym Sercu Jej, bo jestem tak słaba i niedoświadczona, dlatego tulę się jak małe dziecko do Serca Jej” (Dzienniczek, nr 1097).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, Ty razem z Józefem nie należałaś do grupy ludzi bogatych. W swoim życiu nierzadko doświadczyłaś ubóstwa. Tak ważny moment, jakim były narodziny Twojego Syna, przeżyłaś w grocie, nieprzyjęta przez mieszkańców Betlejem. Ty jednak, Matko, pośród nocy ubóstwa, potrafiłaś całkowicie zdać się na Boga, powierzając Mu się w pokorze, całkowitej wolności serca i miłości. Wierzyłaś, że ten Bóg ukryty w małym Dziecku, którego tuliłaś do Serca, że On trzyma Cię w swoich dłoniach i nic nie wymyka Mu się z rąk. Maryjo, Tobie powierzam dziś wszystkie dobra materialne, które posiadam i będę posiadał w przyszłości. Pragnę dysponować nimi w wolności serca. Nie chcę martwić się o przyszłość, ani o to, czy czegoś mi w życiu nie zabraknie. Pragnę, by odtąd moim najważniejszym źródłem utrzymania, z którego będę żył, było moje zaufanie Bogu i Tobie.
„O Matko, Dziewico, nikt nie pojmie tego,
Że Bóg niezmierzony staje się człowiekiem,
To tylko motyw miłości i niezgłębionego miłosierdzia Jego,
Przez Ciebie, Matko – dane nam żyć z Nim na wieki.”
(Dzienniczek, nr 161)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 26 – POWIERZENIE MARYI MOJEJ DUSZY I CIAŁA
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411)
Z Ewangelii wg św. Łukasza: „Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego” (Łk 2, 22-24).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Od samego rana czułam bliskość Matki Najświętszej. W czasie Mszy świętej ujrzałam Ją tak śliczną i piękną, że nie mam słów, abym mogła choć cząstkę tej piękności wypowiedzieć. Cała była biała, przepasana szarfą niebieską, płaszcz też niebieski, korona na głowie, z całej postaci bił blask niepojęty. Jestem Królową nieba i ziemi, ale szczególnie Matką waszą. Przytuliła mnie do serca swego i rzekła: Ja zawsze współczuję z tobą. Odczułam moc nieskalanego Jej Serca, która się udzieliła duszy mojej” (Dzienniczek, nr 805). „Maryjo, Matko moja i Pani moja, oddaję Ci duszę i ciało moje, życie i śmierć moją, i to, co po niej nastąpi. Wszystko składam w Twoje ręce, o Matko moja. Okryj swym płaszczem dziewiczym moją duszę i udziel mi łaski czystości serca, duszy i ciała, i broń mnie swą potęgą przed nieprzyjaciółmi wszelkimi, a szczególnie przed tymi, którzy złośliwość swoją pokrywają maską cnoty. O śliczna Lilio, Tyś dla mnie zwierciadłem, o Matko moja” (Dzienniczek, nr 79).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, przynosząc Jezusa do świątyni wraz z Nim ofiarowałaś Bogu samą siebie. Wszystko Mu oddałaś. Nic nie zatrzymałaś dla siebie. Całe Twoje życie było nieustannym ofiarowywaniem. Pragnę dziś powierzyć się w Twoje ręce, abyś Ty oddała mnie Bogu Ojcu, tak jak kiedyś uczyniłaś to ze swoim Synem. Miłosierna Matko, Tobie powierzam moją duszę i ciało, a tym samym całego siebie. Chcę tak jak Ty i razem z Tobą, przez całe moje życie trwać w postawie oddania się Bogu, ponieważ On pierwszy dał mi się cały.
„O Maryjo, Matko Dziewico i Bramo niebieska,
Przez Ciebie przyszło nam zbawienie,
Wszelka łaska przez Twoje ręce dla nas tryska,
A wierne naśladowanie Ciebie uświęci mnie jedynie.”
(Dzienniczek, nr 161)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 27 – POWIERZENIE MARYI MOICH CIERPIEŃ
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411)
Z Ewangelii wg św. Łukasza: „A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego: «Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą – a Twoją duszę miecz przeniknie – aby na jaw wyszły zamysły serc wielu*” (Łk 2,33-35).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „W nocy odwiedziła mnie Matka Boża z Dzieciątkiem Jezus na ręku. Radość napełniła duszę moją i rzekłam: Maryjo, Matko moja, czy Ty wiesz, jak strasznie cierpię? I odpowiedziała mi Matka Boża: Wiem, ile cierpisz, ale nie lękaj się, ja współczuję z tobą i zawsze współczuć będę. Uśmiechnęła się serdecznie i znikła. Natychmiast powstała w duszy mojej siła i wielka odwaga” (Dzienniczek, nr 25). „Wtem usłyszałam głos Matki Najświętszej: Wiedz, córko Moja, że chociaż zostałam wyniesiona do godności Matki Boga, jednak siedem mieczów boleści przeszyło Mi serce. Nic nie czyń na swoją obronę, znoś wszystko z pokorą, Bóg sam cię bronić będzie” (Dzienniczek, nr 786). „O Maryjo, dziś miecz straszny przeniknął Twą świętą duszę, prócz Boga nikt nie wie o Twoim cierpieniu. Twa dusza nie łamie się, ale jest mężna, bo jest z Jezusem. Matko słodka, złącz moją duszę z Jezusem, bo tylko wtenczas przetrwam wszystkie próby i doświadczenia, i tylko w złączeniu z Jezusem moje ofiarki będą miłe Bogu. Matko najsłodsza, pouczaj mnie o życiu wewnętrznym, niech miecz cierpień nigdy mnie nie łamie. O czysta Dziewico, wlej w serce moje męstwo i strzeż go” (Dzienniczek, nr 915).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, Twoje życie nie było łatwe. Było w nim wiele bólu i cierpienia, które jak miecz przeszywało Twoje Serce. W tych doświadczeniach byłaś jednak tak zjednoczona z Jezusem, że mimo bólu pozwoliłaś całkowicie przeniknąć się Bożemu miłosierdziu. Jesteś więc Matką, która rozumie cierpienia swoich dzieci. Jesteś Matką, która przepełniona matczynym miłosierdziem może wspierać również i mnie w moim cierpieniu. Powierzam Ci je dziś, Maryjo. Proszę, przemieniaj je w błogosławieństwo. Naucz mnie cierpieć z godnością, bez narzekania i pretensji. Naucz mnie łączyć moje cierpienia z cierpieniami Jezusa, aby nabierały duchowej wartości. Wierzę, że razem z Nim i z Tobą przetrwam wszystkie próby i doświadczenia, które przyjdą na mnie w życiu, i że właśnie tam doświadczę bezmiaru Bożego miłosierdzia.
„O Matko, Dziewico Niepokalana,
W Tobie odbija mi się promień Boga.
Ty mnie uczysz, jak wśród burz kochać Pana,
Tyś mi tarczą i obroną od wroga.”
(Dzienniczek, nr 1232)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 28 – POWIERZENIE MARYI MOICH PRAC I CZYNNOŚCI
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411)
Z Ewangelii wg św. Jana: „Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? [Czy] jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. A stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli. Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie” (J 2,1-11).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Matka Najświętsza mówiła mi, abym wszystkie żądania Boże przyjmowała jak dziecko małe, bez żadnych dociekań, inaczej nie podoba się to Bogu” (Dzienniczek, nr 529). „W tym miesiącu ćwiczyć się będę w tych trzech cnotach, które mi zaleciła Matka Boża: pokorze, czystości i miłości Bożej, przyjmując z głębokim poddaniem się woli Bożej wszystko, cokolwiek mi ześle” (Dzienniczek, nr 1624).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, Ty zawsze byłaś i jesteś obecna pośród nas. Wiesz, czym są trudy dnia codziennego. Znasz smak pracy, obowiązków, prostych czynności, z których składa się nasze życie. Tobie, dziś je wszystkie powierzam. Proszę, byś oczyszczała je z tego co złe i egoistyczne, i zanurzała je w Bożym miłosierdziu. Pragnę, by wszystkie moje czynności, które są jak noszenie wody do stągwi, przemienione Bożą mocą i miłością, stały się jak nowe wino, które będzie przynosić radość mnie i moim bliskim. Chcę słuchać Ciebie, jako dobrej Gospodyni w moim życiu, i tak jak prosisz, czynić wszystko, co powie mi Jezus. Wiem, że On czasem prosi o to, co trudne lub po ludzku niezrozumiałe, pomóż mi więc, Matko, wiernie i z miłością to wypełniać, abym mógł cieszyć się cudami, które On pragnie czynić w moim życiu.
„O słodka Matko Boża,
Na Tobie wzoruję me życie,
Tyś mi świetlana zorza,
W Tobie tonę cała w zachwycie.”
(Dzienniczek, nr 1232)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 29 – POWIERZENIE MARYI MOJEGO ŻYCIA I PRZYJĘCIE JEJ DO SIEBIE JAKO MATKI
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411)
Z Ewangelii wg św. Jana: „A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19,25-27).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Przed Komunią świętą ujrzałam Matkę Najświętszą w niepojętej piękności. Uśmiechając się do mnie, powiedziała mi: Córko Moja, z polecenia Boga mam ci być w sposób wyłączny i szczególny Matką, ale pragnę, abyś i ty szczególnie była Mi dzieckiem” (Dzienniczek, nr 1414). „Wiele mi powiedziała Matka Boża. Oddałam Jej swoje śluby wieczyste, czułam, że jestem Jej dzieckiem, a Ona mi Matką. Nic mi nie odmówiła, o co Ją prosiłam” (Dzienniczek, nr 260). „Powiedziała mi Matka Boża, abym postępowała tak jak Ona: pomimo radości zawsze wpatrywała się w krzyż, i powiedziała, że łaski, których mi Bóg udziela, nie są tylko dla mnie, ale i dla innych dusz” (Dzienniczek, nr 561). „Matko Boga, Maryjo Najświętsza, Matko moja, Ty w szczególniejszy sposób teraz jesteś Matką moją, a to dlatego, że Syn Twój ukochany jest Oblubieńcem moim, a więc jesteśmy oboje dziećmi Twymi. Ze względu na Syna musisz mnie kochać. Maryjo, Matko moja najdroższa, kieruj moim życiem wewnętrznym, aby ono było miłe Synowi Twojemu” (Dzienniczek, nr 240).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, Ty jesteś mi dana pod krzyżem za Matkę. To dar Bożego miłosierdzia dla mnie. Dziękuję Ci, że chcesz być moją Matką. Ja również pragnę być Twoim dzieckiem. Dzisiaj pragnę z miłością, jako Twoje dziecko, całkowicie się Tobie powierzyć. Wierzę, że w Twoich rękach i przy Twoim Sercu będę dojrzewać w moim człowieczeństwie i życiu duchowym. Biorę Cię dziś Matko do siebie. Zapraszam Cię do wszystkich przestrzeni mojego życia. Proszę, czuj się tam jak u siebie. Bądź mi miłosierną Matką, która kocha, poucza i prowadzi przez życie.
„O Maryjo, słodka Matko moja,
Oddaję Ci duszę, ciało i biedne me serce,
Bądź strażniczką życia mego,
A szczególnie w śmierci godzinie, w ostatniej walce.”
(Dzienniczek, nr 161)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!
DZIEŃ 30 – POWIERZENIE MARYI CAŁEGO ŚWIATA
„Módl się z serca w złączeniu z Maryją”
(Dzienniczek, nr 32).
Modlitwa do Ducha Świętego:
„O Duchu Boży, który na wskroś przenikasz istotę moją,
I dajesz mi poznać swe życie Boskie, Troiste,
I wtajemniczasz mnie w Boską Istotę swoją,
A tak zjednoczona z Tobą, wieść będę życie wieczyste”
(Dzienniczek, nr 1411).
Z Ewangelii wg św. Łukasza: „Gdy On to mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: «Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś». Lecz On rzekł: «Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i [go] przestrzegają»” (Łk 11,27-28).
Z „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny: „Ujrzałam Matkę Bożą, która mi powiedziała: O, jak bardzo miła jest Bogu dusza, która idzie wiernie za tchnieniem Jego łaski. Ja dałam Zbawiciela światu, a ty masz mówić światu o Jego wielkim miłosierdziu i przygotować świat na powtórne przyjście Jego, który przyjdzie nie jako miłosierny Zbawiciel, ale jako Sędzia sprawiedliwy. O, on dzień jest straszny. Postanowiony jest dzień sprawiedliwości, dzień gniewu Bożego, drżą przed nim aniołowie. Mów duszom o tym wielkim miłosierdziu, póki czas zmiłowania; jeżeli ty teraz milczysz, będziesz odpowiadać w on dzień straszny za wielką liczbę dusz. Nie lękaj się niczego, bądź wierna do końca, Ja współczuję z tobą” (Dzienniczek, nr 635). „Przeżywam chwile z Matką Najświętszą. Z wielkim utęsknieniem czekam na przyjście Pana. Pragnienia moje są wielkie. Pragnę, aby wszystkie ludy poznały Pana, pragnę przygotować wszystkie narody na przyjęcie Słowa Wcielonego. O Jezu, spraw niech zdrój miłosierdzia Twego wytryśnie z większą obfitością, bo bardzo jest schorzała ludzkość, a więc więcej niż kiedykolwiek potrzebuje litości Twojej. Tyś morzem niezgłębionym miłosierdzia ku nam grzesznym, a im większa nędza nasza, tym większe mamy prawo do miłosierdzia Twojego. Tyś źródłem uszczęśliwiającym wszystkie stworzenia przez nieskończone miłosierdzie swoje” (Dzienniczek, nr 793).
Modlitwa powierzenia: Maryjo, moja miłosierna Matko, dziś pragnę ofiarować Ci cały świat i wszystkich ludzi w nim żyjących, których Jezus odkupił swoją drogocenną Krwią. Wiem, że również i Ty pragniesz ich zbawienia. Powierzam Ci ich, bo są moimi braćmi i siostrami. Proszę, zanurz ich w głębinach Bożego miłosierdzia. Zanurz tam również i mnie, bo wszyscy tego tak bardzo potrzebujemy. Niech zdrój miłosierdzia wypływający z boku Chrystusa wyleje się na nas. Niech uzdrowi nasze chore dusze i ciała. Pomóż nam, Matko, nam – grzesznikom dzisiejszych czasów uwierzyć w Boże miłosierdzie. Spraw, byśmy wszyscy słuchali Boga i zachowywali Jego przykazania. Proszę Cię dziś o to, by każdy człowiek zaufał Bogu, który jest Miłością i Miłosierdziem samym, i który Jedyny może uleczyć nas i dać nam życie wieczne.
„Aby godnie wysłowić miłosierdzie Pana,
Łączymy się z Matką Twą Niepokalaną,
Bo wtenczas hymn nasz milszym Ci się stanie –
Bo Ona jest spośród aniołów i ludzi wybrana.
Przez Nią, jak przez czysty kryształ,
Przeszło do nas miłosierdzie Twoje,
Przez Nią miły Bogu człowiek się stał,
Przez Nią nam spływają wszelkich łask zdroje.”
(Dzienniczek, nr 1746)
Jezu, ufam Tobie! Maryjo, Tobie się zawierzam!